Tuta(j) działa ochrona biologiczna
Floricultura to duża marka na międzynarodowym rynku orchidei. Firma produkuje młode rośliny odmian Phalaenopsis, Cymbidium, Cambria i Miltonia. "Stanowią one materiał wyjściowy dla hodowców storczyków na całym świecie", wyjaśnia Dennis van der Wel, który ponosi ostateczną odpowiedzialność za wszystkie działania związane z uprawą. "Nic nie może pójść źle podczas fazy rozmnażania; nasi nabywcy stosują politykę zerowej tolerancji. Aby umożliwić im rozpoczęcie od czystej rośliny, maksymalizujemy wykorzystanie biologicznej ochrony roślin, kładąc duży nacisk na zapobieganie. Im więcej szkodników możemy powstrzymać przed młodymi roślinami, tym lepiej".
Doskonałe wyniki w zwalczaniu komarów i poczwarek wciornastków
Ich maksymalne biologiczne podejście jest wyraźnie widoczne: firma wykorzystuje dziesięć różnych organizmów pożytecznych w swoich dwóch lokalizacjach w Heemskerk w Holandii i trzeciej lokalizacji w Assendelft w Holandii. Jednym z nich jest Entonem, pożyteczny nicień Steinernema feltiae. Floricultura używa go do zwalczania komarów grzybowych (muchówek) i poczwarek wciornastków. "To dobry produkt, który aplikujemy na uprawy za pomocą Dosatronu" - wyjaśnia Rogier Veldhuijs, asystent kierownika lokalizacji w Assendelft. "W przeszłości produkt nie był w pełni kompatybilny z Dosatronem. Ale odkąd Koppert zmienił formułę, działa doskonale." Ważne jest, aby stosować go prawidłowo, mówi. "To starannie wyważony akt; musisz utrzymywać roztwór do opryskiwania w ruchu, aby zapewnić, że skład jest jednorodny, a nicienie są odpowiednio i równomiernie rozprowadzane po uprawie".
Ważne, aby uniknąć spowolnienia wzrostu
Podczas 25-tygodniowego okresu rozmnażania Floricultura stosuje Entonem co dziesięć dni przez pierwsze pięć tygodni. W międzyczasie uprawa jest traktowana preparatem bakteryjnym. Jan Mulder, doradca ds. upraw wewnętrznych, wyjaśnia: "Istotne jest, abyśmy co pięć dni robili coś w celu zwalczania komarów. Jeśli tego nie zrobimy, komary wybuchną." Jest to coś, czego Floricultura chce uniknąć za wszelką cenę, mówi. "Jeśli komary mają szansę się rozwinąć, zaczynają zjadać młode korzenie. Może to znacznie spowolnić wzrost roślin. Dodaje to kolejne cztery tygodnie do 25 tygodni i trzeba podjąć środki zaradcze. Wszystko to kosztuje dużo pieniędzy i jest czymś, czego chcemy uniknąć". Aby zwalczać komary i poczwarki wciornastków, Floricultura stosuje również drapieżne roztocza glebowe Stratiolaelaps scimitus.
Badanie wpływu opryskiwania
Każdego tygodnia Floricultura bada działanie nicieni pod mikroskopem. Najpierw po wyjęciu z opakowania, a następnie po opryskaniu. Dennis van der Wel wyjaśnia: "Zwilżamy ziemię doniczkową, a następnie rozpylamy nicienie na młode rośliny w postaci delikatnej mgiełki. Po tym następuje druga delikatna mgiełka w celu spłukania nicieni znajdujących się na liściach. Chwilę później zbieram kilka kropel wody drenażowej spod roślin poddanych zabiegowi. Badam je pod mikroskopem, aby sprawdzić obecność nicieni. Jeśli je widzę, oznacza to, że oprysk był skuteczny".
Wysoki standard
Aby zapobiec uszkodzeniom młodych roślin, firma zdecydowała się na prowadzenie rygorystycznej polityki prewencyjnej. "Wyznaczyliśmy bardzo wysoki standard", mówią Van de Wel, Veldhuijs i Mulder. "Dlatego nasze dawki i wprowadzane środki zawsze były na wysokim poziomie. Lepiej jest użyć trochę za dużo niż za mało; infestacjom należy zawsze zapobiegać w jak największym stopniu. Z pewnością nie oszczędzamy na ilościach korzystnych substancji, których używamy".
Dobrze zorganizowane podejście
Dobry zwiad jest czynnikiem, który przyczynia się do sukcesu Floricultura. Firma współpracuje z dziesięcioma dobrze wyszkolonymi zwiadowcami, którzy stale obserwują różne uprawy. Floricultura utrzymuje bliskie relacje doradcze z konsultantem Koppert, Wimem van der Meerem. Co miesiąc odwiedza on jedną z trzech lokalizacji, aby omówić metody ochrony roślin stosowane w całej firmie. Wim chwali rygorystyczne i dobrze zorganizowane podejście firmy Floricultura. "Nie pozostawiają niczego przypadkowi. I to tylko pokazuje, że można zajść daleko, jeśli przyjmie się takie podejście".